Strona 1 z 1
BuEhEhEhEhEhE

Napisane:
So sty 29, 2005 11:28 pm
przez Aron;P
http://forum.lac.pl/viewtopic.php?t=260&highlight=nwo
Nie mogłem się powstrzymać, gdy to ujrzały moje śliczne oczęta...
Aż dziw bierze, że ktoś kto doświadczył pewnych przykrości sam później ją sprawiał innym...

Napisane:
So sty 29, 2005 11:36 pm
przez g3rino
A może jesteś po prostu ślepy?

Napisane:
So sty 29, 2005 11:43 pm
przez Aron;P
A co ma jemiole ślepota wspólnego z tym linkiem to ja nie wiem? Ale pewnie za chwilę to wytłumaczysz skoro robisz za rzecznika prasowego "księciulka"

Napisane:
So sty 29, 2005 11:47 pm
przez g3rino
To, że wciąż uważasz Slaa za dręczyciela wszystkich żywych istot, za tego złego, be, co utrudnia gre (itd., lista jest długa), co ma się nijak i do rzeczywistości i do powyższej linki.

Napisane:
So sty 29, 2005 11:53 pm
przez Val
Mądrze gada, kiedy ostatnio Slaanesh komuś przeszkodził?

Napisane:
So sty 29, 2005 11:54 pm
przez Aron;P
BUEHEHEHEHEHEHE
BARDZO DOBRE GEIJNO! normalnie wypieprzyłeś mnie swoim małym kłamstewkiem z papaciów w kształcie różowych królików, które miałem na nogach
Staryyy zastanów sie lepiej dla kogo On był kimkolwiek wiecej niż kolcem w d***e oprócz samego siebie i Ciebie (Nie wiem czemu tak bronisz tego gościa, może dobrze mu/sobie obciągacie) nie wnikam w to.
i do powyzsze
go linka.;P
Cholewa, ale jestem złym magiem
Ps. To nie ja pisałem wiadomość do której prowadzi link, a która brzmi jak skomlenie o litość zaszczutego pieska


Napisane:
N sty 30, 2005 12:07 am
przez g3rino
Masz jakiś kompleks. Gdybyś był płci przeciwnej (choć u magów to chyba nie ma znaczenia, jak wiadomo to pedryle) powiedziałbym, że masz OZN.
A co do skamlenia - Gloin i s-ka nie posłuchali, i do jakiej rzezi doszło?
Sam siebie Thailuś ośmieszasz. Dobra, wracam za tydzień, nie trudź się odpowiedzią, jeszcze ci znowu króliczki spadną.

Napisane:
N sty 30, 2005 12:19 am
przez Aron;P
Ooo jak fajnie, że martwisz się o moje rózowe papucie, ale od nudnych tematów typu: Ja przyjadę, albo nie bo mi się nie chce, to wolę małą kłótnię w starym dobrym stylu;P

Napisane:
N sty 30, 2005 12:27 am
przez Val
Gerino, a pamiętasz jak ganiali Adenra i mnie? Pamiętasz jaki wtedy był terror, kiedy Takuma, Jawful i Gloin biegali i nas katowali? Nie pamiętasz, bo wtedy nie byłeś jeszcze wampirkiem i nawet Ci się to nie marzyło. Wtedy Slaanesh siedział jak myszka pod miotłą i tylko Reif nam pomagał, pamiętasz?
A Ty, Thail, milcz, bo Ciebie jeszcze wtedy na świecie nie było i nie wiesz co się działo.

Napisane:
N sty 30, 2005 12:37 am
przez Aron;P
Buehehehe Valdrabie, to, że mnie nie bylo, nie znaczy wcale, że nie wiem tego i owego;P A skąd wiem to i owo? A to już moja mała tajemnica
Co do pytania Valdrabie... Powinieneś chyba się Go zapytać, czy pamięta jak ma na imię Jego postać?

Napisane:
N sty 30, 2005 12:40 am
przez Val
Gówno wiesz. Nie przeżyłeś tego. I co Ty pieprzysz, kogo mam pytać o jaką postać?

Napisane:
N sty 30, 2005 12:52 am
przez Aron;P
Po pierwsze zamknij ryja, jeśli chcesz jeszcze kiedykolwiek chodzić z podniesioną głową ulicami midgaardu i panuj nad tym co mówisz cwelku!
To CO Ty przeżyłeś wraz z resztą tego burdelu jest niczym w porównaniu do tego co ja przeżyłem na Lacu <- Oczywiście jako Lacowa postać, więc trochę szacunku i jeśli masz zamiar klnąć, to lepiej trzymaj jęzor za zębami nim Go stracisz przy naszym kolejnym spotkaniu.
Co do imienia postaci, to jesteś zbyt ciemny i ograniczony, aby zrozumieć sens tej zagadki;P

Napisane:
N sty 30, 2005 1:02 am
przez Val
Zamknę ryja, żeby uleczyć Twoje skaleczone ego, ale uważaj, bo jak kiedyś zeskoczy na IQ, to może sobie skręcić karczek.

Napisane:
N sty 30, 2005 1:05 am
przez Aron;P
Mów po ludzku, a przynajmniej wampirzemu
(Moje skaleczone ego jedyne czego teraz pragnie, to zabijania plugastwa nocy...) Masz szczęście, że pozostaje oprócz ego coś takiego jak serce i rozum <- Dwie rzeczy, które najprawdopodobniej nigdy w pełni się nie rozwiną u niektórych osób - choć te osoby myślą inaczej;P

Napisane:
N sty 30, 2005 1:09 am
przez Val
Co do mówienia po ludzku, to jesteś zbyt ciemny i ograniczony, aby zrozumieć sens tej zagadki. Chuj Ci w dupę i kotwica.

Napisane:
N sty 30, 2005 1:18 am
przez Ghrhambra
Kiedyś taki jeden mój kumpel pokłócił się z drugim.
POdczas tej kłótni użył stwierdzenia:
- A ty mów do mnie po ludzku.
W odpowiedzi usłyszał:
- Dobrze Polucku!
I już tak sobie został tym Poluckiem :P

Napisane:
N sty 30, 2005 4:31 am
przez Aron;P
Ja tam i tak wolę kłótnie


Napisane:
N sty 30, 2005 1:52 pm
przez RTV
A chuj wam wszystkim w dupe i kotwica w plecy byle by Irak was rozpierdolił.

Napisane:
N sty 30, 2005 3:37 pm
przez Tzeentch
Jesteś pierdolnięty, Aron.

Napisane:
N sty 30, 2005 3:41 pm
przez Aron;P
Wiem:P

Napisane:
N sty 30, 2005 5:52 pm
przez RTV
Sperma w dupe wam (pedałom i kobietom).

Napisane:
Pn sty 31, 2005 9:00 pm
przez Verlog
Apropo poczatku kłutni to o chuj ci Gerino chodzi ja tylko pamietam jak niedorozwój Gerino zebrał ekipe tych marnych wampirków i zaczeli ganaiać za mną kozacząć bo grali 1000 razy wiecej odemnie i kozaczyć mi tu będzie :D i jeszcze jak sie podniecał pewnie walił konia przy tym :D a apropo tej drugiej kłutni to jest chyba bez sensu :D Ale co tam :D:D:D:D
PODSUMOWUJĄC _ GERINO TO KOZAK !!

Napisane:
Pn sty 31, 2005 9:04 pm
przez Val
Jeeej! Verlog, kocham Cię! Jesteś zajebisty:*! Idę walić konia, myśląc o Tobie:P.

Napisane:
Pn sty 31, 2005 9:13 pm
przez Verlog
Nie mówiłem akurat kurwa o tobie :D

Napisane:
Pn sty 31, 2005 9:15 pm
przez Val
Wiem, ale i tak uważam, że jesteś zajebisty. Rób rozpierduchę, kłóć się, może dla tych kłótni nawet Artek wróci pokurwić na kogoś.

Napisane:
Pn sty 31, 2005 9:18 pm
przez Verlog
No tak jakoś wyszło tak o was zapomnialem biedactwa napewno sie nudziliście ;) bezemnie :D

Napisane:
Pn sty 31, 2005 11:52 pm
przez Tzeentch
Verlogu, zrób rzadką kupę na patelnię i usmaż, po czym zjedz ze smakiem.

Napisane:
Pn sty 31, 2005 11:56 pm
przez Val
Spoko, ja bym to zrobił, jeśli tą patelnią byłaby Twoja morda.
Oł najn!

Napisane:
Wt lut 01, 2005 10:03 am
przez Ladzix
Jak będziesz walił konia, nie pomyl go z Verlogiem... chociaż może? :)

Napisane:
Wt lut 01, 2005 4:56 pm
przez Verlog
Popieram zdanie Valdraba a ty slaanesh skąd wpadłeś na ten pomysł to pewnie robili ci w dziecinstwie przykro nam bardzo ale nie musisz sie zalić tutaj publicznie ;)

Napisane:
Wt lut 01, 2005 6:18 pm
przez Val
Wiesz, jak był dzieckiem i chciał kupę, to mu mama odkrawała kawałek.

Napisane:
Wt lut 01, 2005 7:15 pm
przez Tzeentch
Valdrab:
Za to Ty za młodu bawiłeś się klockami, niestety mama spuściła wodę i dlatego postanowiłeś pracować w miejskiej oczyszczalni ścieków, by mieć codzienny kontakt z ulubionymi przez Ciebie frykasami - fekaliami.
Verlog: Ty na nic jeszcze nie wpadłeś, za to Twoja rodzicielka wpadła jak kopulowała z pieskiem (mieszańcem) i tak oto pojawiłeś się Ty.
Ladzix:
Verloga trudno pomylić z czymkolwiek. A na pewno z mężczyzną.

Napisane:
Wt lut 01, 2005 7:36 pm
przez Val
Cincz: Rozumiem, że fekalia to dla Ciebie frykasy, ale dla takich jak Ty są odpowiednie strony w internecie. Wiesz, rotten, te sprawy. Mogę się założyć, że jeśli chodzi o walenie konia, to takowe działają na Ciebie najlepiej. No chyba, że bardziej Cię podnieca, to, że ktoś Ci się zwali na klatę. Jeśli tak, to dla Ciebie się poświęcę i narażę na możliwość zarażenia się jakimś syfem, byle tylko sprawić Ci tę przyjemność.

Napisane:
Wt lut 01, 2005 7:56 pm
przez Tzeentch
Ale tylko pod warunkiem, że potem rozsmarujesz sobie tę kupę na własnej klacie i obliżesz paluszki.
Kończę tę kretyńską rozmowę. Wasze żałosne próby sprowokowania mnie wywołują u mnie wyłącznie uśmiech politowania. Papa.

Napisane:
Wt lut 01, 2005 8:04 pm
przez Val
Ciekawe czemu najpierw nie wkleiłeś drugiej części wiadomości, bucu. Zrób nam tę przyjemność i zdychaj, kurwo.

Napisane:
So lut 05, 2005 1:19 am
przez g3rino
Jak dzieci. Dajcie sobie spokój, proszę. Przy okazji: Februs, Verlog - wy też dajcie sobie spokój.

Napisane:
So lut 05, 2005 6:54 pm
przez Verlog
Aaa czemu wiem że to głupie ale ja nie powiedziałem jeszcze ostatniego zdania :D Z pieskiem to kopulowała twoja stara Slaanesh Tylko nie myl tego pieska z twoim starym bo to nie on tamten piesek zwany twoim starym chwycił kombajn o myslał że to kość :D Ale to było głupie wazne że mi wesoło :D

Napisane:
So lut 05, 2005 6:57 pm
przez Verlog
Ooo widze ze Garino sie nie żuca w takim razie przepraszam cie za to brzydkie przekleństwo powyżej już wymazuje :) Wcale tak nie mysle :D
Cytuję Kolina :>

Napisane:
So lut 05, 2005 8:21 pm
przez Ladzix
Ach te brzdące XD

Napisane:
N lut 06, 2005 7:24 pm
przez Verlog
Ladzix stul pysk !!

Napisane:
Wt lut 08, 2005 1:48 pm
przez Gość
Buahahahahahahhaha!!!! .

. .

.
Niezłe! To najlepszy tekst jaki w życiu czytałem!

Napisane:
Wt lut 08, 2005 1:49 pm
przez Gość
Verlog napisał(a):żuca
No patrz pan! Nie do wiary! Bynajmniej! No ba!

Napisane:
Wt lut 08, 2005 1:51 pm
przez Gość
Tzeentch napisał(a):Ale tylko pod warunkiem, że potem rozsmarujesz sobie tę kupę na własnej klacie i obliżesz paluszki.
Kończę tę kretyńską rozmowę. Wasze żałosne próby sprowokowania mnie wywołują u mnie wyłącznie uśmiech politowania. Papa.


Napisane:
So lut 12, 2005 4:12 am
przez Verlog
Weże cipko nawet nie chce ci sie pokazywać tożsamości ;) Jesteś czerstwym chujem :)