Forum Laca

Tekst:
"Gazeta Wyborcza": "Frodo miał za gruby ogonek, więc odesłała go pocztą. Piesek zdechł" - gazeta pisze o bulwersującej sprawie przesłania 10-tygodniowego szczeniaka paczką w skandalicznych warunkach.

Paczka dotarła we wtorek do Małgorzaty W., która pod Toruniem prowadzi hodowlę labradorów retriverów. Miesiąc wcześniej kobieta sprzedała szczeniaka rodzinie z Katowic - pisze "Gazeta Wyborcza". Początkowo Frodo bardzo się nowym właścicielom podobał, jednak po pewnym czasie Małgorzata W. otrzymała od Ewy D. informację, że szczeniak co prawda dobrze się chowa, ale ma zgrubienie na końcu ogonka. Właścicielka zdecydowała, ze odeśle psa. "Zrozumiałam, ze wyśle kogoś z psem i wcześniej mnie o tym poinformuje" - powiedziała Małgorzata W.

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", w poniedziałek po południu Ewa D. zapakowała 10-tygodniowego szczeniaka do kartonu i nadała przesyłkę Pocztexem. Zwierzę dotarło na miejsce we wtorek około 11.00. Listonosz przyniósł zwierzę w częściowo otwartym kartonie, bo pracownicy poczty słyszeli skomlenie Froda i chcieli mu trochę ulżyć. Szczeniak był odwodniony, ubrudzony odchodami. Pomimo pomocy weterynarza zdechł.

Poczta Polska nie odpowiedziała na pytania "Gazety" dotyczące warunków transportu zwierząt. Na infolinii Pocztexu dziennikarze dowiedzieli się, że można przesyłać zwierzęta, pod warunkiem jednak, że są one w przewiewnych klatkach, wyściełanych materiałem chłonącym wilgoć. W środku musi się również znaleźć naczynie na pokarm i wilgotna gąbka. Tego małemu labradorowi zabrakło.

Wybrane komentarze:

a w USA pewna baba uprala swojego pudla w pralce.

Piesek oczywiscie takiego "mycia" nie przetrzymal, wobec czego babsko zaskarzylo producenta pralki i wygralo,bo nie bylo na niej napisu - nie prac zwierzat.
------------
zdechły to zdechły ale doręczony , reklamacji nie przyjmujemy
komentarz do tego komentarza:
Doręczony, ale uszkodzony. Przysługuje mi przecież roszczenie o naprawienie szkody z tytułu niewłaściwego wykonania zobowiązania. To po prostu skandal co wy wyprawiacie na tej poczcie, łobuzy jedne!
------------
To tylko kobieta

Trochę wyrozumiałości . Skąd tyle antyfeministów ? No nich się tylko Jaruga dowie ! Kobietę wieszać za psa!
Komentarz do tego komentarza:
krzesło albo rozstrzelanie też może być.
------------

Ej, to nawet nie jest niesmaczne, to po prostu straszne gówno. Weź to skasuj.

Chciałem, ale teraz już się nie da, ofiaro.

Ja teraz bym ta pojebana babe do kartonu wlozyl i wyslal poczta.
n/c

Ale paczka z ta baba powinna byc odpowiednio zabezpieczona, by baba sie nie wydostala. I oczywiscie paczka powinna gdzies zaginac (na jakies 4 dni).

Na onecie rozniste podaja wiesci. Ta jest ciekawsza:
"Kraj
PAP, JP /2004-07-23 00:24:00

Łódź: Wiewiórki atakują ludzi!

"Express Ilustrowany": Rafał Omieciński został ugryziony przez wiewiórkę na podwórku przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Zwierzę zaatakowało go znienacka. Polała się krew.
"Wiewiórka ukąsiła mnie w palec lewej dłoni" - mówi RafaL Omieciński. Poszkodowany mężczyzna niezwłocznie zgłosił się na pogotowie, gdzie dostał zastrzyk przeciw tężcowi."

Hehe, ten tekst mnie rozwalil kompletnie.

Tak, tak wiewiórki - jeszcze latające pewnie, a ja się pytam: gdzie były "Łosie-superktosie"?

Kolejne wstrzasajace wiesci z onetu:

"Internet i komputery

Plotka o zabójczych telefonach komórkowych

Nigeryjscy użytkownicy telefonów komórkowych wpadli w panikę z powodu krążącej po kraju plotki. Głosi ona, że odebranie rozmowy telefonicznej spod numeru 08022225999 lub 08023111999 kończy się śmiercią odbierającego.
Oba numery należą do puli lokalnego operatora GSM - firmy Vmobile.

Emeka Ophrah, przedstawiciel firmy, stwierdził, że jeden z nich należy do klienta Vmobile, a drugi nie jest w użyciu. Zapewnił jednocześnie, że z technicznego punktu widzenia nie jest możliwe, by w opisany powyżej sposób zabić użytkownika komórki."

Drzyjcie uzytkownicy komorek! Czyzby "Ring" w Afryce? :)

ROTFL!!!!!! Cholera, xxŁosiu, wrzucaj jakies ostrzezenie przy takich linkach, bo sie malo bulka (z serem) nie udlawilem jak odpalilem te strone! :P

Hehe, kartofle :P. Mi sie coś wydaje, ze tamten koleś, co podał jego prawdziwe dane osobowe i powiedział, że idzie na policje, to jego kolega, albo on :P. Bierzcie z takiego przykład, bądźcie szachrajami, oszukujcie, ale miejcie kolegów, którzy odwrócą od Was uwagę. Muehehehehe.

To prawie takie przebicie koleś zrobił jak na produkcji Chipsów

Swietna tylko nastepnym razem ostrezgaj
Gosc troche przegiol z tymi ziemniakami

Mole napisał(a):Gosc troche przegiol z tymi ziemniakami

Chyba "przegiął"...

Co sie przejmujesz tom odpowiedziom? !!!!!!111