Forum Laca

Na całe szczęście nie będzie to moje pierdolenie na powyższy temat, lecz prośba. Otóż do wykonania zadania (nie powiem jakiego :P) potrzebny mi jest artykuł autorstwa J. Klocha, S. Lema i W. Marciszewskiego na temat "Czy maszyny zastąpią człowieka" ze "Znaku" nr 9 z 1995 roku. Jako że do biblioteki na Gdańskiej mam więcej niż 50 kroków (a odległość to nie największy problem), uprzejmie proszę każdego, kto będzie miał ochotę, żeby mi elektroniczną kopię tego artykułu podesłał na e-maila.

Uprzejmie proszę też o nie schodzenie z tematu. (Chociaż to Hyde Park, kto wie co tu się będzie działo...)

W kwestii tematu, myślałem, że zrobiły to już dawno! Wszak tym się odróżniliśmy od innych gatunków ziemskich zwierząt, że wynaleźliśmy narzędzia, które z czasem zastąpiliśmy maszynami i nastąpiło to tysiące lat temu. Czy nie?

Pogadamy po wakacjach gdy będę po przeczytaniu kilku rzeczy na ten temat. Chętnie bym z Tobą popolemizował lub przyznał Ci rację, ale na razie jestem zielony w tym temacie.

Dopisek: Dopiero teraz zrozumiałem sens Twojej wypowiedzi. Choć artykułu nie czytałem, raczej wiem napewno, że nie chodziło o to czy maszyny zastąpią człowieka w czynnościach, które musi wykonywać, lecz czy go zastąpią na Ziemi.

Ale wymyślił te maszyny człowiek. Jako, że nikt nie wymyślił jeszcze perpetuum mobile, sądzę, że każda maszyna byłaby niczym bez swojego stwórcy, który wie, jak ją nakręcać, żeby dalej działała.

Wszak tym się odróżniliśmy od innych gatunków ziemskich zwierząt

A czym się różniliśmy od zwierząt nieziemskich? ;)

Tzeentch napisał(a):A czym się różniliśmy od zwierząt nieziemskich? ;)

No właśnie tego jeszcze za bardzo nie wiemy. (Ale to już w zasadzie nie w temacie jest)

Valdrab napisał(a):Ale wymyślił te maszyny człowiek. Jako, że nikt nie wymyślił jeszcze perpetuum mobile, sądzę, że każda maszyna byłaby niczym bez swojego stwórcy, który wie, jak ją nakręcać, żeby dalej działała.

Żadne perpetuum mobile nie mają tu znaczenia, przecież człowiek od wieków wykorzystuje naturalne źródła energii i nic nie wskazuje na to, by miały się one w najbliższym czasie skończyć (ponieważ potrafimy je coraz efektowniej przetwarzać). Nakręcać? A nakręcasz jeszcze cokolwiek? Ja nie nakręcam swojego komputera, żeby pograć w Laca. Do niego potrzebna jest jeszcze bezobsługowa elektrownia i to tyle.

Ale musisz go uruchomić. Musisz wejść w putę i wpisać imię, oraz hasło. Musisz nacisnąć przycisk, żeby coś zaczęło działać.

Większość obecnie sprzedawanych komputerów na ATX ma funkcję włączania się kiedy tylko dostaną zasilanie. W AT w ogóle nie było takiego problemu - po prostu zostawiało się guzik w pozycji "włączony" i komputer nie miał wyjścia - musiał pracować, kiedy tylko miał prąd. Mówisz - włączać, logować się - co za bzdura? On nie potrzebuje grać w Laca, on potrzebuje się uruchomić i pracować. Każdy komputer coś robi, kiedy jest uruchomiony. Wgraj mu program, który będzie pobierał z sieci dane do przetworzenia i przetwarzał (SETI@HOME czy coś takiego) i masz samowystarczany kawałek superkomputera.

Ale żeby zostawić go w pozycji włączony, trzeba najpierw go kiedyśtam włączyć. Poza tym jest jeszcze sprawa przegrzania się i zmęczenia materiału. Procesor w końcu przestanie działać. A nowy komputer sam się nie zrobi. System się nie zainstaluje. Komputer nie włoży płytki z oprogramowaniem, bo nie ma rączek.

To byłem ja.

Zeszliście z tematu (już nie mówiąc, że nadal potrzebuję tego artykułu).

W kwestii tematu, myślałem, że zrobiły to już dawno! Wszak tym się odróżniliśmy od innych gatunków ziemskich zwierząt, że wynaleźliśmy narzędzia, które z czasem zastąpiliśmy maszynami i nastąpiło to tysiące lat temu. Czy nie?

Dopisek: Dopiero teraz zrozumiałem sens Twojej wypowiedzi. Choć artykułu nie czytałem, raczej wiem napewno, że nie chodziło o to czy maszyny zastąpią człowieka w czynnościach, które musi wykonywać, lecz czy go zastąpią na Ziemi.

Valdrabie, komputery już zostały włączone. Co do ich produkcji, nie słyszałem, żeby mikroprocesor z milionami tranzystorów był produkowany przez ludzi. Ludzie od dawna tylko nadzorują pracę maszyn i na obecnym etapie właściwie nie są im już potrzebni - maszyny już się same replikują, a zamiast naprawiać, są zastępowane nowymi. Fabryki maszyn też robią maszyny, ale nadal przy sporym udziale ludzi. Roboty dokręcające śrubki są na szczęście droższe od ludzi (tak naprawdę jest odwrotnie, ale to nie budujący fabrykę ponosi koszt wytworzenia dorosłego człowieka ;)), ale właściwie też już są gotowe. To, czego się boją ludzie to nie to, że maszyny będą wszystko za nich robić, ale to, że zaczną same myśleć i uznają nas za zbędnych opierdalaczy, na których nie mają ochoty wypruwać sobie... zębatek :)

I powoli zmierzasz w ten sposób do tematu, który mnie insteresuje.

Ale jeżeli interesuje Cię temat, a nie konkretny artykuł, to wrzuć sobie w Googlach:
"czy maszyny"
"maszyny zatąpią"
"zastąpią człowieka"

Wychodzi całkiem sporo łączy, których już nie za bardzo chciało mi się sprawdzać.
Oczywiście część z nich to niestety łącza do księgarń, czy antykwariatów, a chyba nie to Ci chodzi.

Nadal moim głównym celem jest odnalezienie artykułu - miałem nadzieję, że wśród studenciaków znajdzie się ktoś kto będzie tak uprzejmy i mi to zeskanuje i wyśle. Ale trudno, nie ma to nie ma. Ale jak nie ma to nie róbcie sobie tu tematu o gumce w majtkach dziadka.

Śmiejesz się diabolicznie. MUHAHAHAHAHAHA!

I kto to mówi?!

Autor tematu, a to jest różnica

Lam napisał(a):To, czego się boją ludzie to nie to, że maszyny będą wszystko za nich robić, ale to, że zaczną same myśleć i uznają nas za zbędnych opierdalaczy,

za dozo terminatora sie naogladales :P

Zydek napisał:

Lam napisał:
To, czego się boją ludzie to nie to, że maszyny będą wszystko za nich robić, ale to, że zaczną same myśleć i uznają nas za zbędnych opierdalaczy,

za dozo terminatora sie naogladales :P

A co ma do tego terminator? Obejrzyj sobie Matrixa:) Może film jest lekko komercyjny itp., ale ma w sobie całkiem fajne przesłanie. Maszyny, które stworzy człowiek mogą przejąć jego tok myslenia (tzw. ludzki sposób myślenia), a w wzbogacony o logistykę maszyn... no cóż, efekt może być tak zabawny jak w Matrix

Zydek napisał:

Lam napisał:
To, czego się boją ludzie to nie to, że maszyny będą wszystko za nich robić, ale to, że zaczną same myśleć i uznają nas za zbędnych opierdalaczy,

za dozo terminatora sie naogladales :P

A co ma do tego terminator? Obejrzyj sobie Matrixa:) Może film jest lekko komercyjny itp., ale ma w sobie całkiem fajne przesłanie. Maszyny, które stworzy człowiek mogą przejąć jego tok myslenia (tzw. ludzki sposób myślenia), a w wzbogacony o logistykę maszyn... no cóż, efekt może być tak zabawny jak w Matrix

Zydek napisał:

Lam napisał:
To, czego się boją ludzie to nie to, że maszyny będą wszystko za nich robić, ale to, że zaczną same myśleć i uznają nas za zbędnych opierdalaczy,

za dozo terminatora sie naogladales :P

A co ma do tego terminator? Obejrzyj sobie Matrixa:) Może film jest lekko komercyjny itp., ale ma w sobie całkiem fajne przesłanie. Maszyny, które stworzy człowiek mogą przejąć jego tok myslenia (tzw. ludzki sposób myślenia), a w wzbogacony o logistykę maszyn... no cóż, efekt może być tak zabawny jak w Matrix

Eeeee zbyt wiele razy wcisnąłem. Wyskakiwał mi błąd Niepotrzbene wiadomości proszę usunąć, niestety nie wiem co sie stało...

Na przykladzie tego oto 'robokopa' widzimy, ze przed maszynami jeszcze daaaleka droga :P

Czego się kurwa czepiasz?! Jestem starym modelem, nie?

Sprawdź na sciaga.pl :P

PS. Nie wiem co tu napisac, dlatego napisałem to, ż nie wiem co tu napisać w PS-ie, w którym nie wiem co napisać bo się za dużo kiślu* naopychałem.

*) to było specjalnie

Ja nie potrzebuję referatu na ten temat, bo sam go umiem kurwa napisać! Potrzebuję jednak do tego artykułu.

Nie ma, kurwa, artykułu! Zrozum!!

xxŁoś(EOB) napisał(a):Ja nie potrzebuję referatu na ten temat, bo sam go umiem kurwa napisać! Potrzebuję jednak do tego artykułu.

Jesli potrafisz napisac referat bez artykulu, to co po Ci artykul? ;)

Jesli potrafisz napisac referat bez artykulu, to co po Ci artykul? ;)

Wyspałeś się dzisiaj?

A po co?

Robocop I think just like you.

naprawde nie ma zadnego sposobu na zabanowanie tego czegos?

Jest, zablokowanie hyde parku dla gości.

Lol. =)

Kurwa, byłoby fajnie, gdyby ktoś to wreszcie zrobił.

A zamykanie starych tematów, żeby nie dało się w nich pisać? Przynajmniej w Hyde Parku?

Zgodnie ze (nie)Świętą Zasadą Śmietnika do takiego czegoś służy HP. Chyba w związku z tym popier******* botem zgodzę się na uniemożliwienie gościowi wypowiedzi w HP, nawet, jeśli wcześniej byłem przeciw.

Jeśli mowa o zamykaniu tematów - trolle padlinożerne (żyjące z necropostingu) by wyzdychały. A po rozpoczęciu działalności Łowców Trolli wszystkie gatunki trolli głodują, a HP stał się ich rezerwatem.

E tam. Trzeba umieć strollować każdy dział, żeby być dobrym trollem i nie wyginąć. Kto się nie dostosuje skończy jak prehistoryczne trollozaury.