Strona 1 z 2
[Archiwalny] Konkurs na nową nazwę miasta Solace

Napisane:
Cz maja 13, 2004 12:33 pm
przez Grzechu
Ponieważ dużo jest problemów wokół tej nazwy, ogłaszam konkurs na nową nazwę dla miasta Solace. Ostrzegam że nie w temacie, lub wszelkie inne bzdurne wiadomości będę kasował bez ostrzeżenia.
Proszę tu wpisywać swoje propozycje, może coś ciekawego się urodzi ;)
Jak na razie, z Lamem wytypowaliśmy:
- Soles
- Solas (ale tu byłyby problemy czy mówić 'w Solasie' czy 'w Solesie', więc chyba nie przejdzie :>)
P.S. Ankieta nie ma żadnego związku z tematem :]

Napisane:
Cz maja 13, 2004 2:35 pm
przez Ludzix
To może Solus? ;) Proponuję Athrah.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 2:46 pm
przez muzgus
solace? wymawiane przez c a nie przez k? (tak z polską wymową)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 2:59 pm
przez Ludzix
A Solacze to po latynosku...

Napisane:
Cz maja 13, 2004 3:26 pm
przez Malis
Grzechu, a może "w Solas"?

Napisane:
Cz maja 13, 2004 3:34 pm
przez Grzechu
Malis napisał(a):Grzechu, a może "w Solas"?
Nie no, jeśli spolszczamy wyraz, to niech będzie już polski :) Tylko wyrazy obce nie mają odmiany. Chyba że się mylę - Lamie? :)
Aha, i nie musicie się koncentrować na wariacjach wokół obecnej nazwy ;)
A teraz zupełnie z innej beczki: Nie wiem czemu najwięcej głosów jest na razie na ostatnią opcję, przecież to najgłupsza odpowiedź, Muhahaha.


Napisane:
Cz maja 13, 2004 4:05 pm
przez Ludzix
Przecież ja się nie koncentruję. A może dajmy na to, "Dąbrowa"? :)
PS. Ja zaznaczyłem tą opcję, ale to szczera prawda! Inna rzecz, że ubytek wypełniono 3 mies. temu ;)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 5:02 pm
przez Olf
A ja jestem za tym, żeby użyć jakiejś całkowicie obco brzmiącej nazwy, bo wtedy nikt nie będzie wiedział jak ją odmienić, a jeżeli nie będzie wiedział to nie będzie odmieniał i wszystko będzie jasne


Napisane:
Cz maja 13, 2004 5:19 pm
przez Grzechu
O nie kochany, my tu mamy takich agentów, którzy będą chcieli odmieniać każde słowo ;) Znaczy próbować będą ;)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 5:43 pm
przez Malis
Nie no, jeśli spolszczamy wyraz, to niech będzie już polski :) Tylko wyrazy obce nie mają odmiany.
Taaa, a radio? Albo studio? Kakao?

Napisane:
Cz maja 13, 2004 5:52 pm
przez Grzechu
Tak jest, to są wyrazy obce :)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 6:01 pm
przez Malis
No, ale są w słowniku języka polskiego. To w takim razie czemu u nas nie może być coś z języka obcego tylko "spolszczone" i bez odmiany? Nie rozumeim :(
Poza tym ja nie jestem zapożyczona, znaczy moje imie, a nie ma odmiany :]

Napisane:
Cz maja 13, 2004 6:18 pm
przez Lam
Malisie, jak to nie ma odmiany?
Poza tym wcale nie typowałem "Solas", śmiałem się tylko z tego. Lepsza byłaby zmiana całkowita. Valigard?

Napisane:
Cz maja 13, 2004 6:38 pm
przez Grzechu
To już może Vaginard? :>>> Muhahaha ;)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 6:40 pm
przez Lam
Ludzix napisał(a):Proponuję Athrah.
No ciekawa propozycja, ale pierwsze, co pomyślałem, to że ostatnie "h" jest nieme i ciężko stwierdzić, jakiego jest rodzaju (czyli nie wiem, jak to odmienić). A przecież takich właśnie problemów chcemy uniknąć! Próbuj dalej.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 6:59 pm
przez xxŁoś(EOB)
Musi to być coś w rodzaju "Wojtek" albo "Pomidor"? Czy miasto w Lacu mogłoby się nazywać np. "Miasto czterech wafelków" albo "Zaginiony sedes? Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi i nie będę musiał się starać pisać po ludzku o co mi chodzi.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:04 pm
przez Ludzix
Próbuję dalej: Kahnu? (czyt.: Ka-a-nu)
PS. Co do odmiany, słowa Midgaard również teoretycznie nie powinno się odmieniać (przy okazji zabłysnę wiedzą że to po skandynawsku stolica ;) od "wioski centralnej"), może z wyjątkiem Tolarii, ale jej korzeni nie znam, poza tym nie jestem bogiem żeby o tym decydować.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:06 pm
przez Niaziek
Witam. Oto moje propozycje:
Artum
Balingan
Cyrium
Dersbeg
Ertrante
Frolon
Gyrkon
Haling
Itrram
Jold
Krimge
Lywken
Myrdingar
Matyrium
Normend
Rawen
Telter
Utrise
Welron
Niaziek

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:10 pm
przez Ludzix
Bardziej kojarzą mi się z imionami niż z nazwami miasta, poza tym zdaje mi się że gdzieś już parę widziałem...

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:15 pm
przez Malis
Karhen (Kar-hen lub Ka-a-ren)
Vetiria
Heken

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:23 pm
przez Niaziek
Niektóre zaczerpnąłem z kilku źródeł, lecz zmieniłem kilka literek. A czy przypominają imiona? Możliwe, ale wydaje mi się, że równie dobrze mogą służyć jako imię, i nazwa miasta. W końcu i to i to jest nazwą własną.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:32 pm
przez Lam
Ludzix napisał(a):Co do odmiany, słowa Midgaard również teoretycznie nie powinno się odmieniać (przy okazji zabłysnę wiedzą że to po skandynawsku (...))
Midgaard jest rodzaju męskiego i kończy się na spółgłoskę, jak tu takiego nie odmienić?
Dobra, teraz będzie coś, co wygląda jak popis wiedzy, a jest tylko moją interpretacją, bo nie wiem, gdzie taka zasada w ogóle miałaby być zapisana: nie umiemy odmieniać wyrazów, które nie są zgodne z normalną polską pisownią, np. są rodzaju żeńskiego i nie kończą sie na "a", "ś", "c", "ć", "cz" (tu Malis) albo nijakiego i nie kończą na "o", "e", "ę", "um" w mianowniku. Tak na mój prosty rozum, jeśli nie potrafisz znaleźć wyrazu podobnie zbudowanego i tego samego rodzaju, nie masz z czego ściągnąć odmiany, więc nie odmieniasz. No i jeszcze jest problem z niemymi głoskami, bo do odmiany bierze się wersję fonetyczną, a nie to, co zapisano, potem stosując jakieś apostrofy albo zjadając coś, ktoś zna zasady rządzące tym?

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:36 pm
przez Malis
Z tym Atrah, to chyba tak jak był kłopot z Morfothem, to dziś nie wiem jak to sie odmienia :D

Napisane:
Cz maja 13, 2004 7:51 pm
przez Gerino
Odmienia się przez 'frajer' ;)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:02 pm
przez muzgus
Lamie, tu musze powiedzieć, że słowa, które są w częstym uzytku, takie jak kakao, radio, studio są w wielu słownikach poprawnej polszczyzny uważane za odmienne.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:08 pm
przez Olf
muzgus napisał(a):(...) kakao, radio, studio są w wielu słownikach poprawnej polszczyzny uważane za odmienne.
Zaintrygowałeś mnie tym i postanowiłem sprawdzić. Są to słowa nie odmienne. Ogólnie też przyjęło się, że się ich nie odmienia.

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:20 pm
przez Khrell
A czy Lam powiedział że są nieodmienne? Powiedział tylko że jedynie wyrazów obcych nie da się odmienić, nie napisał, że wszystkich.
Sławomir - a mówisz: tu nie ma radio?

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:27 pm
przez Olf
Tak, ale mówię też "witam w studio" a nie "witam w studiu" jak niektórzy

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:38 pm
przez Ludzix
Hmm ma kończyć się na spółgłoskę taak?
To miasto blisko przystani, proponuję więc Seabran,
jak nie pasuje może Sillenas? (ładne nawet wymyśliłem nie? ;))
Mam tyż:
Havstead
Aeris
Niland

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:38 pm
przez Lam
Nie wiem, w jakich słownikach radio jest nieodmienne, ale dopuszczono jego odmianę już kilka lat temu. Niezależnie od tego, jak sam zapatruję się na tę zmianę, "radiu" jest poprawnie (oczywiście stara wersja nie przestała być poprawna). Co do "kakao", to aż tak ich nie pokręciło na razie, ale pewnie już niedługo będą w sklepach "kakała" :)

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:39 pm
przez Grzechu
Khrell napisał(a):A czy Lam powiedział że są nieodmienne? Powiedział tylko że jedynie wyrazów obcych nie da się odmienić, nie napisał, że wszystkich.
Sławomir - a mówisz: tu nie ma radio?
Nie Lam, tylko ja :)
I zamotałem się trochę. Niektóre wyrazy obce są nieodmienne.
Co do powyższych, to nie widzę problemu by napisać "Idę do studia, posłuchać radia i wypić kakao". Jednak kakao bym nie odmieniał :)
Kakaa, kakale, kakaem? Hehehe, o nie :>

Napisane:
Cz maja 13, 2004 8:59 pm
przez Olf
A jak byś powiedział "Jestem w studiu" czy "Jestem w studio?"

Napisane:
Cz maja 13, 2004 9:02 pm
przez Lam
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=59301 podaje wyraźnie, że albo odmienia się jak "jajo", albo jest nieodmienne, do wyboru. Więc "studiu" albo "studio", zawsze jest dobrze. Rozumiesz już?

Napisane:
Cz maja 13, 2004 11:05 pm
przez Val
A może Awruk?

Napisane:
Pt maja 14, 2004 6:47 am
przez Qwercik
Ecalos? :P

Napisane:
Pt maja 14, 2004 10:39 am
przez Mole
Ja tam bym nic nie zmienial... zawsze sie znajdzie jakis debil ktory bedzie czytal nazwe po swojemu choc nie wiem jak by sie mu to tlumaczylo.

Napisane:
Pt maja 14, 2004 10:40 am
przez Ludzix
To moje Seabran nawet głupawe trochę, ale
Havstead
Aeris
Niland
Sillenas
są wg mnie całkiem niezłe. Czekam na orzeczenie Grzecha w tej sprawie.

Napisane:
Pt maja 14, 2004 2:00 pm
przez Kerod
Nie rozumiem dlaczego nie może zostać Solace. To piękna nazwa lepiej pasująca do języka polskiego niż Midgaard.
ps. Zauważyłem, że poziom wypowiedzi na forum znacznie się obniżył. W sumie to same pierodoły ostatnio piszemy, brakuje tylko rozważań, który proszek do prania jest lepszy. Mam w związku z tym pytanie. Czy to się stało za sprawą Ludzixa? Czy można się tym zarazic i czy już jestem zarażony tylko nie zdaje sobie z tego sprawy?

Napisane:
Pt maja 14, 2004 2:14 pm
przez Ludzix
Masz na myśli ostatnie ankiety Verloga i Qwerta, którymi chyba już zaraził się Gżehó? :)

Napisane:
Pt maja 14, 2004 4:06 pm
przez WiQert
Azarath

Napisane:
Pt maja 14, 2004 4:16 pm
przez Ludzix
Jaki miejscownik? Azarathu czy Azaracie?

Napisane:
Pt maja 14, 2004 9:22 pm
przez Silos
A może Silos? :D

Napisane:
Pt maja 14, 2004 9:42 pm
przez Ludzix
Silos to taki budynek pełniący magazynu zbożowego, i chociaż koło miasta kręcą się farmerzy, na aprobuję tej nazwy. ;)

Napisane:
So maja 15, 2004 2:50 pm
przez Olf
A dlaczego nie. Przynajmniej jedna nazwa byłaby śmieszna i nikt nie miałby większych problemów z jej odmianą.

Napisane:
So maja 15, 2004 4:10 pm
przez Lam
Ani z wymową, wiadomo przecież, że wymawia się "Sajlas" :)

Napisane:
So maja 15, 2004 5:16 pm
przez Grzechu
Lam napisał(a):Ani z wymową, wiadomo przecież, że wymawia się "Sajlas" :)
Czy ten uśmiech na końcu to ironia? ;) Gdyby było ";)" zamiast ":)" to byłoby jaśniej ;)
Otóż silos to polskie słowo, aczkolwiek zapożyczone z hiszpańskiego:
- Kod: Zaznacz cały
silos (słownik języka polskiego)
[wym. s-ilos] rz. mnż I, D. -u
1. ‘zbiornik do kiszenia pasz i ich przetrzymywania’
2. ‘zbiornik przeznaczony do przytrzymywania sypkich materiałów budowlanych potrzebnych na placu budowy’
3. ‘komora do przetrzymywania, wietrzenia, suszenia ziarna’
silos (słownik wyrazów obcych)
(hiszp. lm. od silo ‘spichrz zbożowy’)
1. komora służąca do przechowywania, wietrzenia oraz dosuszania ziarna.
2. zbiornik częściowo zagłębiony w ziemi lub ustawiony na jej powierzchni przeznaczony do zakiszania pasz soczystych i przechowywania kiszonek.
3. stały lub przenośny zbiornik służący do przechowywania sypkich materiałów budowlanych.
Są też wyrazy silosować, silosowy :)
W angielskim nie ma słowa silos, jest silo :)

Napisane:
So maja 15, 2004 7:03 pm
przez Lam
Grzechu napisał(a):ironia?
Nie, żart oraz troll.
A na Twoje mizerne tłumaczenie, spójrz na liczbę mnogą. Przy okazji ciut więcej etymologii, ja też umiem szukać :)
słownik allwords.com napisał(a):silo
noun silos
1. A tall round airtight tower for storing green crops and converting them into silage.
2. An underground chamber housing a missile ready for firing.
Etymology: 19c: Spanish, from Latin sirus, from Greek siros pit.

Napisane:
So maja 15, 2004 7:15 pm
przez Grzechu
Ano faktycznie ;)
Przypomniał mi się nawet tekst z Dune 2 "Sajlos nided" :>

Napisane:
So maja 15, 2004 7:44 pm
przez Ludzix
A ja nadal czekam, co MuFiOm ludzie o moich nazwach i dodaję nowe:
Casea (w Casei, Caseę itd.)
Castlefield (w Castlefieldzie itd.)
Giantith (w Giantithu itd.)
ewentualnie może być Valisandria Mayor Town. :D

Napisane:
So maja 15, 2004 8:08 pm
przez Lam
Ludzix zostaje usunięty z forum za naśmiewanie się z najważniejszej obecnie dyskusji dotyczącej świata Laca.