Forum Laca

Hmm.. Tak sobie myślałem, czy bogowie zgodziliby się na zrobienie następującej rzeczy:
Gdy psionik/mag wysysa, to może się leczyć ponad 100%, czemu wampir nie może wyssać ponad 100%? ;) (to nie byłoby przegięcie, bo wampir szybko straciłby nadmiar na słońcu, nie trafia zębami tak często i nie ssie za dużo...)

Proszę o wypowiedzi bogów, jak i innych graczy

Pomysł się nie sprawdzi, ale argumentacja dobra.
Wampir i tak jest silną profesją, więc nassany na 2x100% wampir w nocy to jedna chodząca forteca.
Mnie by to jednak nie przeszkadzało.

Niech najpierw zmienią palące słońcę 10 metrów pod ziemia i inne takie...

Chodzi oto ze wampir moze wysysac ;o. Wielokrotnie bedac wampirem gdy mialem 100% pu pozywilem sie na kims mialem 104%, fakt faktem ze slonce to szybko ujmuje itd itd.. ale moze ssac.

A mi przez wieleset pożywień się to nie zdażyło. Wytłumacz mi to.

Khrell zastanów sie czy to co napisałeś ma sens, bo dla mnie nie ma.
Mag czy psion wysysając energie tracą punkty many, a Ty chcesz by wampir w wyniku normalnego odżywiania mógł także mieć 200% pu, a może nawet 1000% ( bo czemu by nie). Many nie trzeba by było odnawiać, wiec szybko by poszło, szczególnie pożywiając się w szkole :P.

Mi też proszę to wytłumaczyć. Gram wampirem dłuuuugo i ani razu nie doszło do wyssania ponad limit 100% pu.
Jeśli chodzi o chodzace fortece to wspomne tylko o psioniku Nooma z ktorym walczylem. Maly biedny psioniczek mial skromne 5000% (słownie: PIĘĆ TYSIĘCY PROCENT) pu.

P.S. Gerino: wampir to rasa, a nie profesja...

Oczywiście chodziło mi o rasę.
O takich fortecach też słyszałem, podawał Tanos chyba, a moze właśnie Noom, że miał taką ilość pu, że cieżko było uwierzyć.

Albo niech wampir traci punkty ruchu przy wysysaniu. To męczące zajęcie chyba...

Z tym wysysaniem to troszke kiszka. Wtedy napakowany woj/wampir biegałby po krainach i mordował wszystko co się rusza. Postać byłaby za mocna w porównaniu z np. magiem.

Wampir i tak jest za mocny. Jedyne co z nim można zrobić, to go poobcinać :)

Ulryk napisał(a):Wampir i tak jest za mocny. Jedyne co z nim można zrobić, to go poobcinać :)

Na poczatek proponuje obciac mu dupe ;) I iiiii i spilowac kly ;)

Ale to zęby są najwajniejsze w wampach... Ja UWIELBIAM wampiry.

Jedna mądra....
Wampir nie jest za mocny, jest z pewnościa mocniejszy niż człowiek, lecz jego wady całkiem dobrze rekompensują jego zalety (dla innych) i odwrotnie (dla wampów)
Niech zostanie jak jest, choć dałbym wampom umiejetność hipnozy i skradania.

Cóż , każdy gracz któy spędził troszkę dłużej czasu grając różnymi postaciami powie Ci , że najłatwiejszą postacią do poprowadzenia jest wojownik - krasnolud, a po osiągnięciu odpowiedzniego poziomu wampir.

Mam kolejny powalony pomysł:
Skoro ubywa wampirom many tak jak pu od słońca i głodu, to niech podczas pożywienia many nam przybywa! (tak jak pu)
Inaczej to jest nieuczciwe :P

Taaaaaaak niedość, że wampirów narobiło się jak królików wiosną to jeszcze uczyńmy je silniejszymi

Zywimy sie rowniez waszym strachem wiec dlaczego nie miałaby wzrastać nasza siła duchowa ?? Wydaje mi sie ze ten Pomysł Gerino jest całkiem dobry :)

Bo Jac jest taka okrutna prawda, że Wy bardziej boicie się Nas.
Weźmy takiego Nooma :D

A niby dlaczego wampiry nie moga byc silniejsze?
Przeciez Lac ma byc namiastka zycia, a w zyciu nie ma powszechnej rownosci. Jedni maja duza sile wpisana wraz z genami, inni po czesci dziedzicza inteligencje.
A przeciez wampiry w dostepnych bestiariuszach opisywane sa jako istoty o wiele silniejsze niz przecietny czlowiek, elf czy tez krasnolud.

Takie wyronywanie szans na sile jest bezsensowne.
Dac wampirom mozliwosc wysysania ponad 100% :)

Ponieważ życie jest nierówne to wampiry nie będą mocniejsze :D:D:D

Wampiry nie mogą wyssać ponad 100% a nawet jeśli przypadkiem mają ponad 100% (na przykład po rozbrojeniu z broni dodającej PU), stracą ten nadmiar przy pierwszym ssaniu.