Strona 1 z 1
Czyściec

Napisane:
So mar 08, 2003 10:23 pm
przez Gerino
Ja mam zapytanie: czy tych długich przerw nie można by uniknąć? Wiem, wiem, nie. Ale kolejna sprawa: to dziwne, gdy gine bądź walcze, a w tym momencie jest mega lag, albo tak przerwa, to trafiam do czyścca. I co wtedy? KONIEC! nie mam sprzętu. Bo to sie zdaża, i to coraz częściej. Albo gine i w tym momencie muszę wyjść z pokoju/domu. I NIE MA JAK! koniec, ekwipunek pierdziut... Usuńcie to tracenie ekwipunku, Albo wogóle czyściec.

Napisane:
N mar 09, 2003 12:28 pm
przez Morfoth
Nie wiem, może niektórym nie wyda się to dziwne, ale jako wampir umarłem w czyśccu 3 RAZY POD RZĄD!! Skoro nie można tam atakować to zlikwidujcie umieranie.

Napisane:
N mar 09, 2003 4:04 pm
przez Gerino
Może po prostu:
1. W czyśccu wyłączyć słońce.
2. Odnawiać pu i reszte po wstaniu w czyśccu. Przecież człowiek powienien się czuć jak nowo narodzony :D

Napisane:
N mar 09, 2003 4:45 pm
przez Jemkit
Gerino napisał(a):Przecież człowiek powienien się czuć jak nowo narodzony :D
1. Nie jestes czlowiekiem :)
2. Jestes jak nowonarodzony - slaby i bezbronny :)
Re: Czyściec

Napisane:
Wt mar 11, 2003 2:59 pm
przez Ghrhambra
Gerino napisał(a):Usuńcie to tracenie ekwipunku, Albo wogóle czyściec.
Nie nie troche by chyba za dobrze juz bylo, ale sadze, ze powloki cielesne, po zgniciu w czyscu moglyby byc odsylane do jakiegos dobowego cache'a (o ile moge to tak nazwać)

Napisane:
Wt mar 11, 2003 7:13 pm
przez Gerino
Nie jestem za zaleganiem ciał po pół roku, ale powiedzmy ktoś MUSI mieć dłuższą przerwe (pare dni) to niech będzie możliwość "przechowania" złomu. Jemkit, miałeś kiedyś szczotke od kibla w odbytnicy?

Napisane:
Pn mar 17, 2003 10:57 am
przez Naja
Eee, po co usuwac czysciec, czy tam robic jakies przechowywanie ekwipunku. Najlepiej w ogole zrobic tak, zeby sie nie umieralo, wszystkie potworki jak na 1 poziomie, za kazdego 250 doswiadczenia, nie trzeba bedzie nosic zadnego ekwipunku, w razie jakby ktos jakis posiadal, to go nie straci, bo i tak sie nie da umrzec, po jednym dniu wszyscy maja 103 poziom, nawet ci, ktorzy pierwszy raz przyszli dopiero po poludniu, no i przeciez o to wlasnie chodzi. Na pewno dosc mamy wszyscy uzerania sie ze sprawami w 'rzeczywistym' swiecie, placimy horrendalne rachunki za prad, wszystko jest przeciwko nam, niechby chociaz mud nie robil nam klopotow...
A zeby nie tracic cennego czasu Koderow na przekodowywanie, postuluje napisac krotki skrypt, ktory od razu wszystkim zmieni poziom na 103 :)

Napisane:
Pn mar 17, 2003 7:32 pm
przez Gerino
105

Napisane:
Wt mar 18, 2003 8:18 am
przez Ulryk-away
Ja nie chcę ani 103 ani 105!

Napisane:
Wt mar 18, 2003 10:59 am
przez GImza
A moze by tak zrobic load game skoro save game juz jest?


Napisane:
Pt mar 21, 2003 5:53 pm
przez Nieobecny
Strata sprzętu nie jest aż taka straszna. To wszystko rzeczy materialne. Szybko ponownie do zdobycia, no może poza tymi z zadań. Jednak niestety na Lacu jeszcze nie spotkałem się z masowym ich wysypem. Choć przyznam, że taki pasek a zadanka masowo wystepuje u morderczych złodzieji z 15 poziomu

Wracając do tego 'wyczyszczenia' ekwipunku po nazbyt zapętlonych w czasie poszukiwaniach ciała. Zdażyło mi się raz cały sprzęt stracić. Padł net, jak akurat byłem w czyścu :-? Jednak za dwa dni miałem już dużo lepszy 8) Czasami straty mobilizują, o ile nie są zbyt przytłaczajace.

Napisane:
Pt mar 21, 2003 9:20 pm
przez Thrall
Kiedy trafi się do czyśća powinno dostać się specjalną mapę na której zostanie zaznaczone położenie twojego dotychczasowego ekwipunku (kraina, miejsce) musiał(a)byś się jednak śpieszyć bo inny gracz mógłby to znależć. Co powiecie na ten pomysł??

Napisane:
So mar 22, 2003 11:12 am
przez Lavertan
Moim zdanie nie najlepszy. Wydaje mi sie ze to by zwiekszylo ilosc tracenia cial.

Napisane:
So mar 22, 2003 1:45 pm
przez Thrall
rzeczywiście (nie pomyślałem :) )

Napisane:
So mar 22, 2003 4:25 pm
przez Cormac
Mnie się przytrafiła podobna sytuacja jak Nieobecnemu. Umieram chodze po czyśćcu i pyk nie mam netu. Wracam dopiero po dwóch dniach i ekwipunku nie ma. Myśle sobie trudno. Zaglądam do urny i wyciągam pare rzeczy. Potem ktoś miły ( wielu jest takich na Lacu) obdarowuje mnie drobiazgami do mojego ekwipunku które mu już (albo jeszcze ) nie są potrzebne. Troche jeszcze podróżowałem i wkrutce zdobyłem ekwipunek dużo lepszy niż ten stracony. Zresztą nic straconego


Napisane:
So mar 22, 2003 10:03 pm
przez Ghrhambra
Thrall napisał(a):Kiedy trafi się do czyśća powinno dostać się specjalną mapę na której zostanie zaznaczone położenie twojego dotychczasowego ekwipunku (kraina, miejsce) musiał(a)byś się jednak śpieszyć bo inny gracz mógłby to znależć. Co powiecie na ten pomysł??
To już nie jest wcale nowy, ani orygimalny pomysł, jest na niektórych mudach stosowany. A mnie się on też za bardzo nie podoba. ale to moje osobiste zdanie.
Chociaż szczerze mówiąc to poznałbym chętnie zdanie Lama na ten temat,
czy w o góle rozważ tutaj jakąkolwiek zmianę w tym temacie.

Napisane:
N mar 23, 2003 7:10 pm
przez Thrall
Tylko dlaczego? Dlaczego ciało można znaleźć dopiero po 5lvl ?? odzyskanie swojego oręża powinno być możliwe dla wszystkich np. Ghosciu n 2lvl dostał od innego bajerancki ekwipunek i zginął. Dlaczego ma wszystko tracić?

Napisane:
N mar 23, 2003 7:18 pm
przez Ulryk-away
Niczego tracić nie musi, bo po śmierci znajduje się dokładnie przy swoim ciele. Wystarczy zabrać przedmioty z ciała i wracać do życia.

Napisane:
N mar 23, 2003 8:01 pm
przez Thrall

Napisane:
N mar 23, 2003 9:29 pm
przez Ghrhambra
Jak zaczynałem swoją LACoprzygodę, to traciłem sprzęt chyba z 15 razy,
jakże byłem zadowolony, kiedy zginąłem razem z Shaballem i podpatrzyłem, że wyciąga graty z powłoki cielesnej w czyścu.

Napisane:
N mar 23, 2003 10:30 pm
przez Yal
Kiedys walczylem i nagle wywalilo mnie z serwera, wejsc nie moglem, nic zrobic no ale po jakims czasie wszedlem. Lag byl niesamowity ale wyszedlem jakos(dobrze ze jestes wprawiony w poruszaniu sie po czysccu) z czyscca i Ekwipunek sie zostal. Takich sytuacji jest wiele - fakt. Ale to jest tez pewna umiejetnosc tak stracic wszystko a potem to wszystko miec spowrotem

... Fajnie by bylo jakby te powloki troche dluzej lezaly no ale chyba tak jest dobrze.

Napisane:
Pn mar 24, 2003 4:12 am
przez Abaddona
Thrall napisał(a):Kiedy trafi się do czyśća powinno dostać się specjalną mapę na której zostanie zaznaczone położenie twojego dotychczasowego ekwipunku (kraina, miejsce) musiał(a)byś się jednak śpieszyć bo inny gracz mógłby to znależć. Co powiecie na ten pomysł??
No tak, dobry pomysł :) Powiedzmy że zabijam delikwenta i on musi zapierdalać w to miejsce zanim oczyszczę jego dobytek, co dla ułatwienia robię jednym ruchem pisząc we wsz cia? :) Boskie

Napisane:
Pn mar 24, 2003 8:58 am
przez Thrall
Gościu ma pshersrane LOL

Napisane:
Pn mar 24, 2003 12:36 pm
przez Lam
Ponieważ zostałem wywołany do tablicy, przedstawię swoje zdanie. Otóż grałem na mudach, gdzie ciało zostawało w miejscu śmierci wraz z ekwipunkiem. W szalonej większości przypadków takie ciało było nie do odzyskania bez pomocy bogów a bogowie służyli właśnie do noszenia ciał. Lackjaw oczywiście ma rację, pomysł, by trzeba było się spieszyć w miejsce śmierci aby odzyskać sprzęt zanim ktoś inny go zwinie jest idiotyczny, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto by to ciało po prostu poświęcił. Ten pomysł odpada na starcie, zostaje normalne podejście Laca, czyli ciała gracza nie daje się podnieść ani poświęcić, a z ciała gracza rzeczy może wyciągać tylko ten gracz lub członkowie jego grupy. I załóżmy, że ciało po śmierci zostaje w jej miejscu. Na 20 poziomie postanawiasz się przebiec po mudzie, albo po prostu sobie idziesz i szukasz nowych miejsc, przeciwników, przedmiotów, przygód. Wchodzisz do pomieszczenia, a tam wielki trójgłowy smok, który odgryza Ci głowę jednym kłapnięciem metrowymi zębiskami. Ciało leży u jego nóg, więc by je odzyskać, musisz tam dojść. Kiedy dochodzisz po raz drugi, smok najnormalniej w świecie zabija Cię po raz drugi, co to jest dla takiego smoka? Co wtedy robisz? Modlisz się do bogów? A jeśli akurat nie mają ochoty wysłuchać Twej prośby? (Bo ich nie ma, bo nie lubią Cię, do wyboru) A jeśli w ogóle nikt nie może tam pójść pokonać tego smoka, byś mógł dostać się do ciała? Ginięcie z rąk agresywnych mocnych przeciwników jest na porządku dziennym na każdym mudzie. Ja osobiście wolę przejść się po czyśćcu i odebrać swoje rzeczy, a jeśli nie zdążę, mieć pretensje do siebie (bo to w końcu łatwizna), niż być skazanym na łaskę silniejszych graczy/bogów za każdym razem, gdy coś mnie zabija (bo odpowiedz sobie na proste pytanie: jak często zabijają Cię przeciwnicy słabsi, których możesz pokonać po powrocie bez żadnego ekwipunku?) Chyba tyle na ten temat.

Napisane:
Pn mar 24, 2003 11:11 pm
przez Thrall
A ja nie moge sie połapać z tym czyścem ide znajduje notke pishe: "idz 3 razy na w" to ide a potem druga: "idz na n" ide i tam sa jacys grabarze i wyjscie na e. wychodze tym wyjsciem i trafiam przed zniwiarza smierci jest tam moje cialo ale ni moge go wziac, obejrzec, ani nic. Co robić?

Napisane:
Pn mar 24, 2003 11:27 pm
przez GImza
Thrall:targac swoich zwlok nie musisz.Wystarczy ze wezmiesz klamoty z niego(wez wsz cialo) :)

Napisane:
Wt mar 25, 2003 7:57 am
przez Thrall
Aha THX