Forum Laca

Preambuła:

Zniesmaczony niektórymi wypowiedziami, postanowiłem tutaj zamieścić małe Vademecum Niedoszłej Ofiary w ramach edukacji "Jak przeżyć na LACu".

Art. 1
Definicje legalne. Przez poniższe skróty rozumiemy:

Ust. 1
Nowy Gracz, na potrzeby tego aktu normatywnego z mocą niepowszechnie obowiązującą, będzie nazywany dalej NG.

Ust. 2
Łowca nazywany będzie dalej KL.

Art. 2
Przede wszystkim, drogi NG, strzeż się osób, które w tytule mają skrót NWO. Są to osobnicy lubujący się w walce, którzy z wielką chęcią wyślą Cię do czyśćca.

Ust. 1
Jeśli między tymi osobnikami, a Tobą jest niewielka różnica poziomów, najlepiej wyruszaj w drogę w silnej grupie.

Art. 3
Jeśli po wpisaniu komendy "kto" widzisz gracza, którego poziom różni się od Twojego o mniej niż sześć, uważnie obserwuj otoczenie. Często korzystaj z komendy "gdzie" i "skanuj".

Art. 4
Jeśli zauważysz, że osobnik o poziomie bliskim Twojemu zaczyna za Tobą podążać, pod żadnym pozorem nie opuszczaj bezpiecznego pomieszczenia, no chyba, że jesteś pewny wygranej. Zapewne zamierza Cię zabić, więc miej się na baczności.

Art. 5
Jakie przedmioty warto mieć ze sobą:

Ust. 1
Zawsze noś ze sobą Niezwykły Zwój (który, oprócz innych czarów, zapewnia Białą Aurę - obrażenia są zmniejszane o połowę) oraz leczące eliksiry (chyba, że jesteś szczęśliwym adeptem czarów leczących), np. krwawy napój lub inne przydatne precjozja dostępne w aptece.

Ust. 2
Staraj się zawsze chodzić w niewidce. Może to pomóc w zmyleniu pogoni, o ile Twój KL nie ma na sobie czarów, pozwalających tę niewidkę przejrzeć. Przedmioty zapewniające niewidkę to np. Anty-cyklopi eliksir.

Ust. 3
Zawsze miej ze sobą pigułki widzenia lub inne przedmioty, pozwalające przejrzeć niewidkę. Niewidzialni KL są prawdziwym utrapieniem dla niedoświadczonych graczy.

Ust. 4
Zawsze miej na sobie czary, którymi obdarza Uzdrowiciel.

Ust. 5
Jeśli ktoś Cię zaatakuje z zaskoczenia, zapewne jest lepiej przygotowany do walki, niż Ty. Nie wachaj się uciec. Lepiej stracić 25 lub 50 punktów doświadczenia, niż zginąć. Uciekaj na początku walki - nie dopiero wtedy, gdy pozostanie Ci 10% życia. Wtedy może być już zbyt późno: możesz być przeklęty lub pochwycony w sidła (co uniemożliwia ucieczkę poprzez przywołanie, w przypadku pochwycenia także zwykłą ucieczkę).

Ust. 6
Poznaj wszystkie umiejętności, nie tylko te z Twojej klasy zawodowej. Musisz wiedzieć, czym dysponuje Twój przeciwnik i co może Cię spotkać w trakcie walki z nim.

Ust. 7
Nie ignoruj takich umiejętności, jak "czytanie pergaminów" lub "używanie różdżek", tudzież "używanie buław". Niektórzy, szczególnie NG, nie próbują ich posiąść w błędnym przekonaniu, iż jest to strata punktów ćwiczeń. Mogą one nieraz uratować Twoją skórę!

Ust. 8
Jeśli to możliwe, staraj się w trakcie walki rozpraszać czary przeciwnika przy użyciu zaklęć, zwojów lub różdżek. Te dwa ostatnie gadżety noś zawsze ze sobą.

Ust. 9
Pamiętaj o Białej i Czarnej Aurze. Możesz je zakupić w swoich gildiach.

Ust. 10
W walce z magiem staraj się go jak najszybciej uciszyć, aby uniemożliwić mu rzucanie czarów.

Ust. 11
Jeśli jesteś magiem, rób użytek z czarów osłabiających, szczególnie ze ślepoty. Ślepy KL nie będzie Cię ścigał, jeśli uciekniesz.

Ust. 12
Jeśli jesteś złodziejem, chwytaj swojego agresora w sidła. Pochwycony nie będzie mógł Cię ścigać.

Ust. 13
Jako psionik i mnich posiadasz czary, mogące zabić w mgnieniu oka, mianowicie Dezintegrację i Znamię Śmierci. Nie wahaj się ich użyć na KL. Wtedy pomyśli dwa razy, zanim Cię znowu zaatakuje.

Ust. 14
Nigdy nie odpowiadaj na pytania, gdzie aktualnie walczysz. Może się okazać, że pytający też chce powalczyć w tej krainie, niestety to TY możesz być celem.

Art. 6
Jeśli jesteś wampirem, stosuj powyższe wskazówki, a także pamiętaj o:

Ust. 1
Każdy może Cię zabić, bez względu na różnicę poziomów. Bądź zawsze bardzo czujny, każdy może być Twoim potencjalnym zabójcą - lepiej dmuchać na zimne.

Ust. 2 Nie wachaj się gryźć agresora. Pamiętaj, że pożywianie jest lepsze, niż kopniak.

Art. 7
Jako ofiara wampira, noś zawsze ze sobą czosnek, aby zapobiec zarażeniu się wampiryzmem.

Art. 8
Jako MORDERCA nigdy nie wchodź do miasta bez ważnej przyczyny... I tak nic tam nie kupisz i nie dostaniesz czarów od Uzdrowiciela. Lepiej pozostań w ukryciu.

Art. 9
Przepisy wprowadzające. Niniejszy akt wchodzi w życie w dniu ogłoszenia.

Dziękuję za uwagę i czekam na komentarze.

Bardzo ładny poradnik. Troche za późno, jednak lepiej późno niż wcale. Ja będąc wiecznym wnerwiaczem ściągałem sobie "KL" na głowę wiele razy i do niektórych wnionsków sam doszedłem. Hmm.. ciekawe, przegapiłem tak z 2-3 tygodnie i moment gdy rozpoczeła się nagonka na wampiry. Będąc takim miałem pewne trudnośc w poruszaniu sie, i nie mogłem się domyślić czemu to osobnik na 70 którymnś poziomie zabija mnie(40 bodajże). Teraz juz wiem, ale jakoś niezbyt rozumiem przyczyny tej dyskryminacji. Personalne urazy - oczywiście rozumiem, ale to że ide sobie do Drimith i dostaję w łeb, idę sobie gdzieś indziej i dostaję w łeb i tak parę razy w ciagu powiedzmy godziny. Szkoda że tu panuje taki sposób rozwiazywania sporów ale o tym napiszę kiedy indziej...

Tzeentch myli się ogromnie twierdząc, że morderca nie dostaje czarów od uzdrowiciela. Owszem, nie może kupić zdjęcia klątwy czy leczenia trucizny, ale na zestaw standardowy (taktyki bitewne+błogosławieństwo+magiczna osłona) może zawsze liczyć. Dlatego warto raz na 2-3 poziomy zajrzeć na ołtarz.

Sprawdziłem. Uzdrowiciel nie dał mi czarów. Mam 83 poziom i jestem wampirem. Czyżby była inna przyczyna, jak nie flaga MORDERCA??
Więc, z całym szacunkiem, chyba Ty się jednak mylisz.

Nezłe, ale jak wielkim trzeba być idiotą, żeby się trzymać tych wszystkich zasad. Przecierz jeśli trzymamy się ich to tracimy całą przyjemność z gry.
Jak ktoś chce tak grać prosze, mi to nie przeszkadza, ale zastanawiam się kto będzie tym "ktosiem"

No cóż, oczywiście nie każdy musi przestrzegać tychże zasad... Podałem je dla graczy, którzy po każdym zabójstwie ich postaci lamentują pod niebiosa i żądają zmian w kodzie LACa. Jeśli komuś nie przeszkadza, że go morduja, to w porządku. Jeśli jednak przeszkadza mu to - to przestrzeganie powyższych zasad znacznie utrudni znalezienie i zabicie jego postaci.

Nie przeczę, są drakońskie. Ale stanowią krok ku doskonaleniu swoich umiejętności. Gracz, który bezwzględnie ich przestrzega, nie tylko minimalizuje ryzyko śmierci z ręki innego gracza, ale także sam staje się lepszym łowcą. A łowcy wiedzą najlepiej, jak obronić się przed swoim rodzajem, czyż nie?

Pozdrawiam...

Tzeentch napisał(a):
Jeśli między tymi osobnikami, a Tobą jest niewielka różnica poziomów, najlepiej wyruszaj w drogę w silnej grupie.

To nie zawsze pomaga, gdyż atak jest przeprowadzany na konkretną osobę, a nie na grupkę - więc jeżeli twoi koledzy z grupy sami nie zaatakują KL to pewnie zginiesz :D.

Tzeentch napisał(a):Zawsze miej ze sobą pigułki widzenia lub inne przedmioty, pozwalające przejrzeć niewidkę. Niewidzialni KL są prawdziwym utrapieniem dla niedoświadczonych graczy.

Pigułki w aptece "trochę" kosztuja... ;)

Tzeentch napisał(a):Jeśli ktoś Cię zaatakuje z zaskoczenia, zapewne jest lepiej przygotowany do walki, niż Ty. Nie wachaj się uciec. Lepiej stracić 25 lub 50 punktów doświadczenia, niż zginąć. Uciekaj na początku walki - nie dopiero wtedy, gdy pozostanie Ci 10% życia. Wtedy może być już zbyt późno: możesz być przeklęty lub pochwycony w sidła (co uniemożliwia ucieczkę poprzez przywołanie, w przypadku pochwycenia także zwykłą ucieczkę).

To czysta prawda, ale istnieje jedno odstępstwo od tej zasady, a początkujący często popełnieją ten bląd - mianowicie jeżeli są atakowani w punkcie przywołania (np. pod katem), to uciekaja z pola walki porzez przywoływanie "/" co oczywiście nic nie daje poza stratą doświadczenia...

Tzeentch napisał(a):Pamiętaj o Białej i Czarnej Aurze. Możesz je zakupić w swoich gildiach.

Czarna aura kosztuje ponad 40000 złotych monet, to sporo kasy szczególnie na niskich poziomach, a dla profesji "magicznych" jest nieprzydatna.
Białą lepiej rzucić z niezwykłego zwoju- bo otrzymuje sie jeszcze dodatkowe czary.

Tzeentch napisał(a):W walce z magiem staraj się go jak najszybciej uciszyć, aby uniemożliwić mu rzucanie czarów.

No i oślepić by nie mógł sie rozproszyć.

Tzeentch napisał(a):Jako psionik i mnich posiadasz czary, mogące zabić w mgnieniu oka, mianowicie Dezintegrację i Znamię Śmierci. Nie wachaj się ich użyć na KL. Wtedy pomyśli dwa razy, zanim Cię znowu zaatakuje.

Znamię Śmierci nie zabija w mgnieniu oka, tak jak ugryzienie wampira działa ze sporym opóźnieniem- no ale badź co badź KL powinien rownież zginąć.

Forma prawnicza wskazuje na to, iż trzeba tak postępować, ale jak sobie chcesz. Moim zdaniem jednak o wiele lepiej wyglądałoby to w formie poradnika młodego skauta, a nie jakiejś ustawy.

Poza tym razi trochę błąd "nie wachaj". Proszę sprawdzić w słowniku, czy napewno tak się ten wyraz pisze. Jeżeli błąd został usunięty, proszę nie odpowiadać na ten wątek sprawy.

Czy ktoś mi wreszcie powie, co to jest KL?

I mi też!

Tzeentch napisał(a):Sprawdziłem. Uzdrowiciel nie dał mi czarów. Mam 83 poziom i jestem wampirem. Czyżby była inna przyczyna, jak nie flaga MORDERCA??
Więc, z całym szacunkiem, chyba Ty się jednak mylisz.

Jawful również był wampirem i MORDERCĄ i otrzymywał czary Uzdrowiciela regularnie. Co może być przyczyną nie wiem, być może nakaz od bogów zmiany sposobu traktowania przez Uzdrowiciela MORDERCÓW/wampirów/Ciebie?

Jemkit napisał(a):Pigułki w aptece "trochę" kosztuja...

Kosztują stosunkowo niedużo a działają stosunkowo długo, a nawet bardzo długo w porównaniu z na przykład wyciągiem z elfich łez

Jemkit napisał(a):No i oślepić by nie mógł sie rozproszyć.

Nie jestem do końca pewien. Po pierwsze z tego co wiem, rozproszenie pochodzi z różdżki, więc mając ją wcześniej już w rękach, mag i tak się rozproszy. Co za tym jednak idzie, pozbawi się wszelkich czarów ochronnych, a wyciszenie można powtórzyć.

Lam, Grzechu: Tzeentch zaznaczył wyraźnie, że pisząc KL ma na myśli łowcę. Można się więc spodziewać, że Jemkit piszący KL również ma na myśli łowcę. Dlaczego nie srutututu ani pamparampam, nie mam pojęcia.

Abaddona, matołku, skoro NG to od Nowy Gracz, to zapytujemy od czego KL?? bo chyba nie od Łowca...

Może KL to skrót od "killer ludków". To tylko moja sugestia. Tak serio to mnie też interesuje skąd wziął się ten skrót?

KiLer.

Abaddona napisał(a):Nie jestem do końca pewien. Po pierwsze z tego co wiem, rozproszenie pochodzi z różdżki, więc mając ją wcześniej już w rękach, mag i tak się rozproszy. Co za tym jednak idzie, pozbawi się wszelkich czarów ochronnych, a wyciszenie można powtórzyć.

No tak, ale maga z różdżką w łapie raczej nikt przy zdrowych zmysłach atakować nie bedzie, ponieważ rozproszy on zarówno siebie, jak i w ramach wyrównania szans ciebie :D.
A po drugie to różdżka zawiera 10 ładunków czaru, a zwoje sa jednorazowego użytku ( no chyba że jeste klerykiem bądź mnichem - wtedy posiadasz czar wyciszenie).

Cóż, Valdrab ma rację, skrót "KL" pochodzi od słowa "killer". Nie pytajcie mnie, dlaczego akurat "KL", a nie np. "KR". Po prostu mi się taki skrót podoba. Dlaczego jest "KL", a nie, idąc za przykładem "NG", "Ł"? Wydawało mi się, że jedna literka to za mało. Czy szanowni Bogowie oraz inni ciekawi są usatysfakcjonowani moim wytłumaczeniem?

Pozdrawiam...

Z Łowca nie zrobiłeś skrótu, bo jedna literka, to za mało, ale z Killer to już tak, bo ewidentnie dwa wyrazy. Gratuluję błyskotliwego podejścia do sprawy. Osobiście NG, Nowemu Graczowi, przeciwstawiłbym DZ, Doświadczonego Zabójcę, albo bardziej PZ, Podstępnego Zabójcę.

Może faktycznie skrót "KL" nie jest zbyt piękny, ale niech zostanie... W końcu, gdybym teraz go zmienił na skrót proponowany przez Lama (rzeczywiście ładniejszy od mojego), to wprowadziłoby to chaos w całym temacie i adresaci tego tekstu mogliby się nie połapać.

A, jeszcze jedno... Dlaczego nie stworzyłem skrótu ze słowa "Łowca"?Hmmm... Głupio by brzmiało w moim przekonaniu... ŁA? ŁO? ŁW? Dlatego zdecydowałem się na słowo "killer".

Chciałbym w tym miejscu pochwalić niektórych młodych graczy, którzy, jak zauważyłem, starają się przestrzegać zasad wyłuszczonych w niniejszych temacie (oczywiście, nie jestem pewien, czy sami nie doszli do podobnych wniosków co ja, bez czytania ów poradnika). Trzeba przyznać, że upolowanie Ich staje się coraz trudniejsze...

Jednocześnie apeluję o szczyptę pokory... To, że czujesz się, drogi NG, niepokonany, wcale nie oznacza, że tak jest. A siedzenie nad Uzdrowicielem i obrażanie kogoś, kto miał ochotę na Ciebie zapolować (w tym bardzo butne wypowiedzi w stylu "Rozjebię Cię"), na pewno nie da Ci niczego, oprócz szczerej niechęci zarówno zabójcy, jak i postronnych świadków. W ten sposób bohaterem LACa nie zostaniesz...

Kolejne dziwne zachowanie to wrzaski na kanałach ogólnych z gatunku "Ty idioto" i pokrewne zaraz po ubiciu NG. Ci, którzy tak postępują, sami są debilami ciężkiego kalibru. Nie wiem, czy wypowiem się w imieniu większości, ale to, za przeproszeniem, wkurwia strasznie i takiego delikwenta osobiście mam ochotę wysłać do piachu, nawet kosztem utraty poziomu. Błagam, proszę, grożę: bez takich tekstów (co zabawne, paru graczy po restartach (!!!) również zachowuje się w ten sposób)!

Ze swojej strony obiecuję, że jesli ktoś przy mnie będzie wykręcał takie numery, to wezmę sprawiedliwość w swoje ręce. Osobiście się do Niego wybiorę, zamorduję (najwyżej stracę poziom), zwampirzę - i będę mordował tak długo, aż ten ktoś wyjdzie z LACa.

Potrafię być naprawdę wredny - w końcu należę do wymierającego gatunku megawichrzycieli. Jako niekwestionowany wróg publiczny nr. jeden, oświadczam, iż nie znoszę konkurencji - będę tępił każdego heretyka (huh, w końcu jestem chaotyczny) z mocą, z jaką wcześniej atakowałem panteon boski. I jak się przyczepię do kogoś, to naprawdę trudno się mnie pozbyć. Więc lepiej nie ryzykuj - i stosuj się do ZASAD!

Tym optymistyczno - populistycznym akcentem kończę powyższy wywód.

Pozdrawiam...

nr dwa

Aha, no i może masz rację z tym, że nie będzie wiadomo, o co chodzi, jeśli zmienisz pisownię oryginału. Dlatego po kilku jeszcze opiniach, przedstaw wersję poprawioną. Jest to o tyle wyborny pomysł, że zazwyczaj odwiedzający forum gracze komentują wiadomości ostatnie, a nie pierwsze, czyli pierwszą należy powielić w ostatniej, by została ponownie skomentowana :) Da radę załatwić?

Da.

Fajnie, że komuś podoba się to, co zrobiłem...

Lamie, przepraszam za ignorancję, ale o co chodzi z tym "nr. dwa"?

Zdrowie Wasze...

Hmmm...
Możnaby to potem zamieścić na stronie, aczkolwiek w bardziej uproszczonej wersji. Jak na coś wpadnę to zapodam.

pozdr.

No tak, Lamie, wpadłem na to sam... Musiałem przeczytać swoją wypowiedź powtórnie... Rozumiem, herr Corey był nr. 1...

Tak jak obiecałem, zmiany w tekście...

Preambuła:

Zniesmaczony niektórymi wypowiedziami, postanowiłem tutaj zamieścić małe Vademecum Niedoszłej Ofiary w ramach edukacji "Jak przeżyć na Lacu".

Art. 1
Definicje legalne. Przez poniższe skróty rozumiemy:

Ust. 1
Nowy Gracz, na potrzeby tego aktu normatywnego z mocą niepowszechnie obowiązującą, będzie nazywany dalej NG.

Ust. 2
Podstępny Zabójca nazywany będzie dalej PZ.

Art. 2
Przede wszystkim, drogi NG, strzeż się osób, które w tytule mają skrót NWO. Są to osobnicy lubujący się w walce, którzy z wielką chęcią wyślą Cię do czyśćca.

Ust. 1
Jeśli między tymi osobnikami, a Tobą jest niewielka różnica poziomów, najlepiej wyruszaj w drogę w silnej grupie.

Art. 3
Jeśli po wpisaniu komendy "kto" widzisz gracza, którego poziom różni się od Twojego o mniej niż sześć, uważnie obserwuj otoczenie. Często korzystaj z komend "gdzie" i "skanuj".

Art. 4
Jeśli zauważysz, że osobnik o poziomie bliskim Twojemu zaczyna za Tobą podążać, pod żadnym pozorem nie opuszczaj bezpiecznego pomieszczenia, no chyba, że jesteś pewny wygranej. Zapewne zamierza Cię zabić, więc miej się na baczności.

Art. 5
Jakie przedmioty warto mieć ze sobą:

Ust. 1
Zawsze noś ze sobą niezwykły zwój (który, oprócz innych czarów, zapewnia białą aurę - obrażenia są zmniejszane o połowę) oraz leczące eliksiry (chyba, że jesteś szczęśliwym adeptem czarów leczących), np. krwawy napój lub inne przydatne precjozja dostępne w aptece.

Ust. 2
Staraj się zawsze chodzić w niewidce. Może to pomóc w zmyleniu pogoni, o ile Twój PZ nie ma na sobie czarów, pozwalających tę niewidkę przejrzeć. Przedmioty zapewniające niewidkę to np. anty-cyklopi eliksir.

Ust. 3
Zawsze miej ze sobą pigułki widzenia lub inne przedmioty, pozwalające przejrzeć niewidkę. Niewidzialni PZ są prawdziwym utrapieniem dla niedoświadczonych graczy.

Ust. 4
Zawsze miej na sobie czary, którymi obdarza Uzdrowiciel.

Ust. 5
Jeśli ktoś Cię zaatakuje z zaskoczenia, zapewne jest lepiej przygotowany do walki, niż Ty. Nie wahaj się uciec. Lepiej stracić 25 lub 50 punktów doświadczenia, niż zginąć. Uciekaj na początku walki - nie dopiero wtedy, gdy pozostanie Ci 10% życia. Wtedy może być już zbyt późno: możesz być przeklęty lub pochwycony w sidła (co uniemożliwia ucieczkę poprzez przywołanie, w przypadku pochwycenia także zwykłą ucieczkę).

Ust. 6
Poznaj wszystkie umiejętności, nie tylko te z Twojej klasy zawodowej. Musisz wiedzieć, czym dysponuje Twój przeciwnik i co może Cię spotkać w trakcie walki z nim.

Ust. 7
Nie ignoruj takich umiejętności, jak "czytanie pergaminów" lub "używanie różdżek", tudzież "używanie buław". Niektórzy, szczególnie NG, nie próbują ich posiąść w błędnym przekonaniu, iż jest to strata punktów ćwiczeń. Mogą one nieraz uratować Twoją skórę!

Ust. 8
Jeśli to możliwe, staraj się w trakcie walki rozpraszać czary przeciwnika przy użyciu zaklęć, zwojów lub różdżek. Te dwa ostatnie gadżety noś zawsze ze sobą.

Ust. 9
Pamiętaj o białej i czarnej aurze. Możesz je zakupić w swoich gildiach.

Ust. 10
W walce z magiem staraj się go jak najszybciej uciszyć, aby uniemożliwić mu rzucanie czarów.

Ust. 11
Jeśli jesteś magiem, rób użytek z czarów osłabiających, szczególnie ze ślepoty. Ślepy PZ nie będzie Cię ścigał, jeśli uciekniesz.

Ust. 12
Jeśli jesteś złodziejem, chwytaj swojego agresora w sidła. Pochwycony nie będzie mógł Cię ścigać.

Ust. 13
Jako psionik i mnich posiadasz czary, mogące zabić w mgnieniu oka lub nieuchronnie, acz po upływie kilku chwil, mianowicie dezintegrację i znamię śmierci. Nie wahaj się ich użyć na PZ. Wtedy pomyśli dwa razy, zanim Cię znowu zaatakuje.

Ust. 14
Nigdy nie odpowiadaj na pytania, gdzie aktualnie walczysz. Może się bowiem okazać, że pytający też chce powalczyć w tej krainie, niestety to TY możesz być celem.

Art. 6
Jeśli jesteś wampirem, stosuj powyższe wskazówki, a także pamiętaj o:

Ust. 1
Każdy może Cię zabić, bez względu na różnicę poziomów. Bądź zawsze bardzo czujny, każdy może być Twoim potencjalnym zabójcą - lepiej dmuchać na zimne.

Ust. 2 Nie wahaj się gryźć agresora. Pamiętaj, że pożywianie jest lepsze, niż kopniak.

Art. 7
Jako ofiara wampira, noś zawsze ze sobą czosnek, aby zapobiec zarażeniu się wampiryzmem.

Art. 8
Jako MORDERCA nigdy nie wchodź do miasta bez ważnej przyczyny... I tak nic tam nie kupisz i nie dostaniesz czarów od Uzdrowiciela. Lepiej pozostań w ukryciu.

Art. 9
Przepisy wprowadzające. Niniejszy akt wchodzi w życie w dniu ogłoszenia.

Dziękuję za uwagę i czekam na komentarze.